polo
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dubicze Cerkiewne
|
Wysłany: Nie 18:13, 24 Paź 2010 Temat postu: Wierchopierdy Tomka |
|
|
Cześć. Mam na imię Tomek. Mam 15 lat. Mieszkam w Dubiczech Cerkiewnych k. Hajnówki na Podlasiu. Co do motorów, to mam ich kilka... naście
4 Wueski, chart, motorynka, jawka 20, wierchowiny, simy sr2 i komary 2320 i 2350.
Co do wierchowin, to chciałem kupić już dawno. Strasznie podobała mi się seria 3, ale to Polska... Niestety nie znalazłem odpowiedniej maszyny.
Przed feriami dowiedziałem się o Wierchowinie do sprzedania. podobno ideał. Dwa dni później tata jechał samochodem do naprawy. Gadał z mechanikiem o tym, ze znalazł wierchowinę i... mechanik pokazał mu swoją Stała pod śniegiem, co nie wróżyło dobrze.
Pierwszego dnia ferii kupiłem pierwszą wierchowinę. Model 5. Niestety nie ideał. Dokumenty się nie znalazły (a miały być).
Przerobiona pod silnik jawki, ale zabrakło silnika
Kilka dni później kupiłam tą od mechanika.
Tu nie byłem już rozczarowany stanem- wiedziałem, ze będzie zły.
Przyszedł maj. Ciepło, luzy w szkole, rozwalona noga... Jednym słowem wolność.
Zaczęło się od rozebrania Wierchopierda nr. 6
Okazało się, że stan był dobry w porównaniu z tą "idealną"
Remont trwał miesiąc na zasadzie "wyczyść, wstaw, podmień"
Wyszło rewelacyjnie.
Nie była malowana, chromowana itp. Remont wyniósł mnie 10 zł na pasty polerskie.
Brakuje kilku części. Szukam gaźnika, zapłonu i bocznych osłonek (zielonych).
Wszystkie zdjęcia ze szczegółowym opisem macie na mojej stronie.
polowa-strona.pl.tl/renowacja-Wierchowiny-6.htm
PRZEPRASZAM, ALE NIE MOGĘ WSTAWIAĆ ZDJĘĆ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|